
Kontrole czystości spalin przeprowadzane są coraz częściej. W przypadku samochodu niespełniającego norm policjant może wystawić kierowcy takiego samochodu mandat w wysokości 300 złotych, a ponadto zabierze dowód rejestracyjny i dostaniemy zakaz kontynuowania jazdy. Co powinniśmy sprawdzić aby się tego ustrzec?
Brak katalizatora a normy
Wiele osób ma wycięty katalizator samochodowy, który znacznie redukuje szkodliwe elementy zawarte w spalinach. Bez niego znacznie zwiększa się ryzyko niespełnienia norm, które są coraz bardziej restrykcyjne. Od norm Euro 2, wprowadzonych w 1996 roku, do Euro 6 z 2014 roku dodawane były coraz to nowe regulacje, które każdy samochód musi spełniać.
Inne rozwiązania
Kupno nowego katalizatora, za który trzeba zapłacić nawet kilka tysięcy złotych, często odstraszało kierowców, którzy zastępowali go kawałkiem rury lub strumienicą, jednak te rozwiązania w większości przypadków nie spełniają wymaganych norm. Można sprawdzić inne elementy, takie jak cylindy i pierścienie tłokowe, które również mogą powodować zwiększoną emisję spalin. W kilku przypadkach samochód może spełniać normy nawet bez katalizatora, jednak nie warto ryzykować.
Wymiana katalizatora
Istnieją trzy sposoby na poradzenie sobie z wyciętym katalizatorem. Pierwszy, najdroższy i najpewniejszy, jest kupienie nowego, fabrycznego katalizatora, który wytrzyma wiele tysięcy przejechanych kilometrów. Drugim sposobem jest kupienie odpowiedniego katalizatora uniwersalnego, który spełnia normy jednak nie jest zbyt trwały. Najtańszym i najryzykowniejszym sposobem jest kupienie używanego katalizatora, jednak w tym przypadku nie wiemy ile taki katalizator wytrzyma.
Podsumowując
Zawsze powinniśmy posiadać katalizator samochodowy, który pozwala na bezproblemowe przejście kontroli czystości spalin i dalszą jazdę naszym samochodem.